Polana Chocholowska – Grześ – Wołowiec
Poziom trudności: **
Czas przejścia: 3h 30′ (6,5 km)
959 m.
68 m.
Sztuczne ułatwienia – NIE
Najwyższy punkt: Wołowiec – 2062 m. n. p. m.
Wycieczka przez Grześ i Rakoń na Wołowiec jest doskonała dla osób w każdym wieku. Po dotarciu do schroniska na Polanie Chochołowskiej, skręcamy w prawo na żółty szlak. 
Chwilę później pojawiają się drogowskazy na Grzesia i Wołowiec. Wędrujemy po lesie przez około 50 minut (zwróć uwagę na wspaniały widok na Kominiarski Wierch!), aż osiągniemy poziom, na którym rosnie kosodrzewina (dość łagodne podejście). Zimą służy również jako trasa zjazdowa. Wkrótce szlak na Grzesia odchodzi w lewo. Najpierw jednak warto przejść na prawo, tj. na Bobrowiecką Przełęcz (czas marszu: 10 minut), z której możemy dokładnie obejrzeć Bobrowiec – szczyt niedostępny dla turystów. Relaksująca pauza w okolicy przygotuje nas na dalszą podróż. Powrót z Bobrowieckiej Przełęczy przebiega tą samą trasą. Po wyżej opisanym skrzyżowaniu narasta kąt nachylenia stoku. Szlak zawraca kilkakrotnie, gdy wędrujemy wśród świerków i kosodrzewiny. Pierwszy szczyt, Grześ, osiągamy wkrótce bez większych trudności. Szlak z Grzesia na Rakoń prowadzi wzdłuż obłej grani. Początkowo schodzimy trochę ale wkrótce zbliżamy się do następnego wzniesienia i idziemy wprost na Rakoń. Po prawej możemy nacieszyć oczy na panoramą słowackich Tatr Zachodnich. Na Wołowiec idziemy wciąż tym samym szlakiem. Niebawem dostajemy się do przełęczy Zawracie, gdzie w okresie zimowym jest duże zagrożenie lawinowe.
Pozostał nam jeszcze półgodzinny choć dość męczący spacer. Nieco ponad 300 metrów dalej skrzyżowanie ze szlakiem zielonym, prowadzącym na Polanę Chochołowską przez Dolinę Chochołowską Wyżnią. Pomimo prostoty drogi, należy zachować ostrożność, ponieważ po obu stronach napotykamy stromizny. Możemy powrócić na dwa sposoby: albo zejść przez Wyżnią Chochołowską na Polanę Chochołowską lub kontynuować naszą wyprawę granią główną doliny szlakiem czerwonym.
