Wierch Poroniec – Hala Gąsienicowa – Liliowe
Poziom trudności: *
Czas przejścia: 5h 55′ (13,7 km)
1147 m.
312 m.
Sztuczne ułatwienia – NIE
Najwyższy punkt: Przełęcz Liliowe – 1952 m. n. p. m.
Naszą wyprawę rozpoczynamy z Wierchu Poroniec, gdzie znajduje się płatny parking dla samochodów osobowych, toalety oraz kasa TPN.
Pierwszy odcinek szlaku wiedzie wygodną drogą równoległą do szosy Oswalda Balcera. Widać z niej pięknie szczyty należące do słowackiej części Tatr. Po kilku minutach wchodzimy w las, którego nie opuścimy aż do Rusinowej Polany wychodząc kilkakrotnie na niewielkie widokowe polanki. Szlak na całej długości poprowadzony jest szeroką, wygodną drogą i pokonuje nieznaczną różnicę wysokości. Po niespełna godzinie marszu docieramy na Rusinowa Polanę. Znana jest ona jako niezwykłe miejsce widokowe.
W słoneczne dni można zachwycać się wspaniałą i kompleksową panoramą Tatr Wysokich i Bielskich. Polana od wieków wykorzystywana była do wypasu owiec. Obecnie na polanie prowadzony jest kulturowy wypas w ilości ok. 200 zwierząt.
Znajduje się tutaj wiele stołów i ławek a w szałasie pasterskim zakupić możemy lokalne wyroby z owczego mleka: oscypki, bundz czy żętycę. Z Rusinowej Polany ruszamy w kierunku południowo-zachodnim. Od samego początku szlak stromo dźwiga się ku górze – najpierw idziemy trawiastym zboczem, a następnie wchodzimy do świerkowego lasu. Ścieżka wykonana jest w formie stopni kamienno drewnianych.
Podejście, choć niedługie, należy do dosyć męczących. Na szlaku kilkukrotnie wychodzimy na niewielkie polanki, jednak najpiękniejsze widoki czekają nas dopiero na wierzchołku Gęsiej Szyi (1490 m n.p.m.), którą osiągamy po około 45 minutach wędrówki z Rusinowej Polany. Gęsia Szyja jest prawie w całości porośnięta lasem świerkowym. Wyjątek stanowi jej wierzchołek – grupa skał dolomitowych o wysokości około 15 m nazywanych Waksmundzkimi Skałkami. Ich malownicze, nieregularne kształty dodają temu miejscu niezwykłego uroku. Z Gęsiej Szyi rozpościerają się piękne widoki. Na wschodzie widoczna jest grań Tatr Bielskich, na południowym wschodzie i południu pięknie prezentują się szczyty Tatr Wysokich a w dole Dolina Białki i Dolina Białej Wody.
Wędrujemy dalej leśną ścieżką i po 15 minutach docieramy do Równi Waksmundzkiej skąd rozpościera się piękny widok na Tatry Bielskie. Rówień Waksmundzka jest ważnym węzłem szlaków turystycznych. Można stąd udać się na Gęsią Szyję (1490 m n.p.m, do Wodogrzmotów Mickiewicza przez Polanę pod Wołoszynem, do Toporowej Cyrhli przez Psią Trawkę oraz w stronę Schroniska Murowaniec na Hali Gąsienicowej, które jest naszym najbliższym celem wędrówki.Idziemy dalej płaskim szlakiem przez las i dopiero przed Polaną Pańszczyca musimy trochę podejść pod górę. W końcu wchodzimy do malowniczej Doliny Pańszczycy. Za Polaną Pańszczycką idziemy głównie w dół. Wycieczkę kontynuujemy górną granicą lasu trasą, która prawie pół godziny wiedzie stosunkowo stromym zboczem. Na ścieżce dużo wyrastających korzeni i powalonych drzew. Gdy przekroczymy Żółty Potok, szlak łagodnieje. Teraz maszerujemy już bez trudu do samego schroniska „Murowaniec” na Hali Gąsienicowej, które osiągamy po 2 godzinach marszu z Równi Waksmundzkiej. Od początku szlaku na Wiech Porońcu powinno nam to zająć około 3,5 godziny marszu.
Spod schroniska „Murowaniec” na Hali Gąsienicowej wyruszamy żółto-zielono-czarnym szlakiem na południowy zachód. Wędrujemy łagodną ścieżką pośród kosodrzewiny mijając po prawej kolejno stawki: Jedynak, Samotniak i Dwoiśniak. Przy ostatnim z nich odchodzi w lewo czarny szlak na Świnicką Przełęcz. My jednak wybieramy drogę za znakami zielonymi i żółtymi. Następnie przechodzimy pod linami kolei linowo-krzesełkowej Gąsienicowa, by po 10 minutach dojść do kolejnego rozgałęzienia szlaków: wprost biegnie żółty szlak w kierunku Kasprowego Wierchu a nasz zielony szlak skręca w lewo na przełęcz biegnąc licznymi zakosami mocno pod górę. Po 50 minutach od rozgałęzienia szlaków wychodzimy na grań, stanowiącą granicę polsko-słowacką, nieznacznie powyżej siodła przełęczy. Z Hali Gąsienicowej zajmuje nam to półtorej godziny,od początku naszej wyprawy z Wierch Porońca ponad 5 godzin.Z Przełęczy Liliowe udać się możemy czerwonym szlakiem bądź to na wschód w kierunku górującego nad nami szczytu Świnicy, bądź w kierunku Kasprowego Wierchu i skorzystać z kolei linowej która zwiezie nas do Kużnic.
